Chińskie samochody zdobywają polski rynek. Wzrost sprzedaży i wyzwania

Samochody chińskich marek cieszą się w Polsce rosnącą popularnością. W samym styczniu 2025 roku sprzedano ponad 2 tys. nowych pojazdów z Chin, co daje im już niemal 5 proc. udziału w rynku. Coraz więcej używanych aut chińskiej produkcji pojawia się na rynku wtórnym, głównie z polskich salonów. Jedynie 18 proc. pochodzi z importu, podczas gdy w przypadku wszystkich marek ten odsetek wynosi 59 proc.
Chińskie auta na rynku wtórnym
W 2025 roku na polski rynek trafią pierwsze używane chińskie samochody poleasingowe. Jak wynika z analizy CARFAX Polska, aż 80 proc. używanych aut chińskich marek stanowi MG, najdłużej obecna na polskim rynku marka z Chin. Kolejne miejsca zajmują BAIC (15 proc.), BYD (2 proc.), Maxus (1 proc.) i GWM (1 proc.).
Większość, bo 83 proc. używanych aut chińskich w Polsce, jest napędzana silnikiem benzynowym. Elektryczne pojazdy stanowią 9 proc., a diesle i hybrydy po 4 proc. Dla porównania, w przypadku całego rynku używanych samochodów w Polsce 38 proc. pojazdów odnotowało jakiekolwiek uszkodzenia, natomiast wśród chińskich aut jest to zaledwie 8 proc. Ponadto 22 proc. używanych pojazdów chińskich marek jest obarczonych ryzykiem, np. nietypowym przebiegiem czy niejasnościami w historii, w porównaniu do 77 proc. ogółu aut.
Ceny i wyposażenie: główne atuty chińskich aut
Chińskie samochody wyróżniają się przede wszystkim ceną, nawet o 30 proc. niższą niż europejskie odpowiedniki. Klienci doceniają także bogate wyposażenie oraz długie gwarancje. Najpopularniejsze modele to MG HS, MG ZS oraz nowość – Omoda 5. Marka MG planuje otworzyć do końca 2025 roku 40 punktów sprzedaży w Polsce, co dodatkowo zwiększy dostępność tych pojazdów.
Wpływ ceł i regulacji unijnych
Choć chińscy producenci inwestują w elektromobilność, wprowadzenie w październiku 2024 r. unijnych ceł na pojazdy elektryczne (sięgających nawet 35 proc.) znaczną część modeli uczyniło mniej konkurencyjnymi cenowo. Na przykład model MG4 stracił wielu klientów. W odpowiedzi chińskie firmy postawiły na hybrydy i samochody spalinowe, które nie są objęte dodatkowymi opłatami.
Co dalej?
W 2025 roku na polskim rynku pojawią się nowe modele chińskich producentów, w tym duże SUV-y, pick-upy i dostawcze vany. Możliwe jest również przeniesienie produkcji niektórych marek do Europy, by ominąć wysokie cła. W najbliższych latach kluczowe będzie to, jak chińskie firmy poradą sobie z rosnącą konkurencją oraz reakcją europejskich producentów. Duże znaczenie będą miały także zmiany w regulacjach unijnych dotyczących pojazdów elektrycznych oraz preferencje nabywców.
Jedno jest pewne – chińskie marki na dobre zagościły na polskim rynku i ich rola będzie rosnąć.
Źródło: carfax.eu