ORLEN: polityka energetyczna UE musi uwzględniać głos biznesu
Rozpoczynająca się 1 stycznia 2025 roku prezydencja Polski w Radzie UE to okazja dla naszego państwa, aby postawić na europejskiej agendzie sprawy istotne dla Polski. „Dla Grupy ORLEN bardzo ważna jest kwestia konkurencyjności europejskiej gospodarki. Jesteśmy gotowi wesprzeć stronę rządową w procesie legislacji” - stwierdził Witold Literacki, wiceprezes zarządu ds. korporacyjnych ORLEN podczas debaty na EFNI 2024.
Kraj sprawujący przewodnictwo w Unii Europejskiej wywiera bezpośredni wpływ na zarządzanie agendą unijnej dwudziestki siódemki. Kluczowe pytania dotyczą m.in. tego, jakie tematy i projekty legislacyjne Polska potraktuje priorytetowo i na co może liczyć nasz biznes - tymi zagadnieniami zajmowali się uczestnicy debaty pt. „Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej - na co możemy liczyć?” w trakcie Europejskiego Forum Nowych Idei 2024 w Sopocie.
Ignacy Niemczycki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, podkreślił w dyskusji, że jest bardzo ważne, aby polski biznes był reprezentowany w Brukseli. „Nie jesteśmy pod tym względem na tak wysokim poziomie jak inne kraje” - przyznał minister Niemczycki, ale zapewnił - w imieniu swojego resortu - że jest otwarty na dialog z biznesem, także w kontekście zbliżającej się polskiej prezydencji w Radzie UE.
Z kolei Witold Literacki, wiceprezes zarządu ds. korporacyjnych ORLEN powiedział, że koncern działa na wielu polach i ma swoje przedstawicielstwo w Brukseli. „Jeśli nas tam nie będzie, decyzje będą zapadały bez nas” - zaznaczył Literacki, odnosząc się też do europejskich propozycji w obszarze transformacji energetycznej i ochrony klimatu w kontekście konkurencyjności firm.
„Widzimy pewne plusy i minusy Zielonego Ładu i zdajemy sobie sprawę z tego, że jest on bardzo potrzebny i jak najbardziej staramy się go wypełnić. Natomiast dostrzegamy też minusy, ponieważ ścieżka prawna, która jest z tym związana, jest trochę legislacją nakazów i kar. Naszym zdaniem to powinna być bardziej kwestia zachęt i ewentualnie wsparcia, nie tylko finansowego, ale i regulacyjnego dla firm” - wskazał prezes Literacki.
Wiceminister rozwoju i technologii Ignacy Niemczycki zapewnił, że przedsiębiorcy są partnerem i to oni powinni mówić, jakie przepisy trzeba zmienić. Zdaniem Niemczyckiego Polska ma szasnę wpłynąć na całą kadencję Komisji Europejskiej, a dla państw europejskich bardzo ważna będzie poważna dyskusja o stanie gospodarki i konkurencyjności.
„Chcielibyśmy mieć większy wpływ w tworzeniu legislacji. Narzędzia legislacyjne nie mogą być wprowadzane bez konsultacji z przedstawicielami biznesu. Ważny jest także dostęp do taniej energii. To postulat wielu środowisk i będziemy robili wszystko, aby energia była jak najtańsza” - zapewnił Witold Literacki, wiceprezes zarządu ds. korporacyjnych ORLEN.
EFNI 2024 odbywa się w Sopocie od 16 do 18 października. Organizatorem jest Konfederacja Lewiatan przy współudziale BusinessEurope oraz miasta Sopot.
Źródło: PAP MediaRoom