Litwa: Polscy dyplomaci odwiedzają miejsca pamięci narodowej
Polscy dyplomaci na Litwie rozpoczęli w poniedziałek siedmiodniową akcję, podczas której odwiedzą w tym kraju blisko 60 miejsc pamięci narodowej. Przedsięwzięcie zakończy się 1 listopada, w Dniu Wszystkich Świętych złożeniem kwiatów w mauzoleum marszałka Józefa Piłsudskiego na Rossie.
"Wspólna historia polsko-litewska przez kilkaset lat spowodowała, że ziemia wileńska, Wileńszczyzna są miejscem, gdzie spoczęło wielu wybitnych przedstawicieli społeczności polskiej i litewskiej. Są to powstańcy dwóch zrywów, listopadowego i styczniowego, a także żołnierze walczący na frontach I i II wojny światowej, żołnierze Armii Krajowej" - wymienił w rozmowie z PAP charge d'affaires w ambasadzie RP, Andrzej Dudziński.
Na Litwie znajduje się kilkaset miejsc związanych z polską pamięcią narodową. W większości są to kwatery wojskowe.
"Refleksja, jaka towarzyszy (nam) przy odwiedzaniu tych grobów jest taka, iż jesteśmy szczęśliwym pokoleniem, które od blisko 80 lat żyje nie doświadczając wojny" - podkreślił radca Dudziński. "A to, co się dzieje teraz na Ukrainie, rosyjska pełnowymiarowa inwazja, przypomina, że pokój nie jest nam dany na zawsze" - przyznał dyplomata.
W poniedziałek przedstawiciele ambasady zapalili znicze na grobach polskich żołnierzy w Rudnikach, Podborzu, Ejszyszkach, Koleśnikach w rejonie solecznickim, także w Gliniszkach w rejonie wileńskim i Dubinkach.
Gliniszki i Dubinki to miejsca szczególne. Przed 80 laty, w czerwcu 1944 roku, litewska policja współpracująca z Niemcami dokonała tam pacyfikacji polskiej wsi. W odwecie za mord w Glinciszkach AK zamordowała 27 Litwinów w pobliskich Dubinkach.
W nadchodzących dniach światła pamięci zapłoną m.in. w Wilnie oraz w Ponarach - przy pomniku powstańców listopadowych, upamiętniającym 600 Polaków poległych w walkach toczonych tam w czerwcu 1831 roku, a także w miejscu masowych mordów dokonanych w czasie II wojny światowej przez odziały SS, policji niemieckiej i kolaborującej z Niemcami policji litewskiej. Wymordowanych zostało tam około 100 tys. osób, głównie Żydów, ale też około 20 tys. Polaków.
Polscy dyplomaci dotrą do grobów rozsianych nie tylko wokół Wilna, ale też do Olity, Druskiennik, Oran czy Kopciowa - miejscowości położonych w pobliżu granicy z Polską.
Radca ambasady podkreślił, że odwiedzenie polskich miejsc pamięci narodowej jest też okazją do sprawdzenia, w jakim stanie są nagrobki i kwatery, a także czy nie wymagają renowacji oraz zorganizowania spotkań z miejscową ludnością, która na co dzień opiekuje się grobami.
Akcja odwiedzania miejsc pamięci narodowej tradycyjnie zakończy się 1 listopada na cmentarzu na wileńskiej Rossie. Dyplomaci złożą kwiaty i zapalą znicze w mauzoleum Matki i Serca Syna marszałka Józefa Piłsudskiego, w Kaplicy Powstańców Styczniowych, gdzie spoczywają szczątki 20 powstańców, w tym dwóch przywódców zrywu - Zygmunta Sierakowskiego i Konstantego Kalinowskiego, a także na Nowej Rossie, gdzie pochowano żołnierzy polskich i litewskich poległych w latach 1919-20 w walkach o Wilno.
Źródło: www.wnp.pl